FESTIWAL FILMOWY "KinoPozaKinem FILMOWA GÓRA 2011"


Niekoniecznie profilaktyczne projekcje.

Image W tej nowej dla widzów Filmowej Góry kategorii spodziewaliśmy się spotów, teledysków, filmów czy nawet reportaży przedstawiających problemy alkoholizmu, narkomanii, prostytucji nieletnich. Tymczasem autorzy zaskoczyli nas całkowicie tak szeroko przez nich rozumianym problemem profilaktyki społecznej. Dla filmowców niezależnych to przede wszystkim okazja do ukazania w swoim filmie  tragedii jednostki. Taki temat to dobra inspiracja przedstawienia problemów z jakimi boryka się osoba nadwrażliwa wśród niestety bardzo często nieprzychylnym jej społeczeństwie.

Taki typowy problem alienacji przedstawił nam Kamil Kościelski w filmie CYGAN. Jego bohater w nowym środowisku od razu wpada w konflikt z nowym środowiskiem. Jedyną osobą, która próbuje wyciągnąć do niego rękę jest Agata - też przecież mu obca. Innego rodzaju ostrzeżeniem przed twardą, bezlitosną rzeczywistością jest film dokumentalny o życiu polskiego rockmana. TAJNE STOWARZYSZENIE ABSTYNENTÓW Zdzisława Siwika ukazuje skomplikowane losy muzyków grupy TSA. Swoją drogą ciekawe jak ten całkiem niezły film poradziłby sobie w kategorii Dokument i Paradokument. Dość przewrotnie potraktował z kolei temat Karol Godek w filmie HOMOGENIZACJA. Alienacja, sny, przeznaczenie i okrutna prawda o bezwzględnym życiu. Najbardziej typowo, a jednak dzięki dużej dozie humoru wsączonej w swoją produkcje i nieprzewidywalnie, profilaktykę społeczną przedstawił Irex Janion w filmie NIE PAL. To po prostu ostrzeżenie przed zgubnym wpływem nikotyny.

Z pewnością największe uznanie wśród filmów w kategorii PROFILAKTYKA SPOŁECZNA wśród festiwalowej publiczności zdobył film LATARNIK Mateusza Rakowicz. Pozornie absurdalna historia opowiadająca o mężczyźnie, który siedzi na miejskiej latarni. Trudno zachować obojętność wobec takiej postawy, choćby i najbardziej dla nas obcej osoby. Latarnik, jest doskonałą metaforą nietolerancji, agresji, niezrozumienia, alienacji z jakimi spotykamy się na co dzień w naszym społeczeństwie. Film Rakowicza jest chyba najbardziej uniwersalny w swoim przekazie i przesłaniu. Tym bardziej zwraca uwagę, że cała historia opowiedziana jest w sposób syntetyczny, poparta pięknymi zdjęciami (doskonały finał!). To po prostu profesjonalne kino niezależne.

 

Od 2010 roku Filmowa Góra nominuje do Nagrody Polskiego Kina Niezależnego im. Jana Machulskiego


Wspiera nas:


Współorganizatorzy FG:





Wyszukiwarka

Odwiedziny


Wczoraj : 253